Rekord Google w walce z piractwem w 2013 roku

fot. Robert Scoble

Przewijaj

Google kasuje na potęgę, ale duża w tym zasługa także samych użytkowników, którzy zgłaszają się do przeglądarki z roszczeniem o usunięcie określonych treści z wyników wyszukiwania ze względu na naruszanie ich praw autorskich.

W 2013 roku wyszukiwarka pobiła swój rekord, otrzymując 235 milionów zgłoszeń i kasując zdecydowaną większość z opisanych w nich materiałów. W roku 2012 takich zgłoszeń było zaledwie 50 milionów, a w 2011 – 10 milionów.

Niewątpliwie więc świadomość wydawców w tej materii wzrasta, a być może również wiedza o uprawnieniach twórców  wynikających z przepisów prawa. W oparciu o ustawę Digital Millennium Copyright Act (DMCA) w ramach procedury notice & takedown zdecydowany prym w zgłoszeniach wiodły zagraniczne organizacje muzyczne zajmujące się zbiorowym reprezentowaniem twórców muzyki (BPI i RIAA), nie brakło jednak również bogatej reprezentacji producentów utworów audiowizualnych  (FOX, Twentieth Century) czy oprogramowania (Microsoft).

Spośród wszystkich zgłoszeń w minionym roku, Google jedynie 9% z nich uznało za niezasadne. Twórcy wyszukiwarki wyjaśniali, że wciąż starają się, by wyszukiwarka w inteligentny sposób ignorowała nielegalne treści, a procedura usuwania ewentualnych była możliwie szybka i przystępna. Organizacje typu RIAA naciskają jednak na twórców przeglądarki, że te starania to za mało, a dobrym krokiem ku zabezpieczeniu praw twórców byłoby prewencyjne banowanie całych domen, które słyną z pośredniczenia w rozpowszechnianiu pirackich treści.

Fot. tytułowa: Robert Scoble/Flickr ze zmianami, CC BY

Submit a comment

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *