Klauzule niedozwolone to pojęcie, które budzi strach na twarzy przedsiębiorców internetowych, a już na pewno żaden sklep nie chciałby znaleźć się w prowadzonym “ku pamięci” przez UOKiK “Rejestrze klauzul niedozwolonych”. W dłuższej perspektywie to dla e-sklepu gorsza antyreklama niż oburzony Wykopowicz czy “kryzys” na Facebooku.
Mówiąc najprościej jak się da – wiemy już, że dopuszczalny termin zwrotu towaru zakupionego przez internet bez podania przyczyny został wydłużony do 14 dni. Czym zatem będzie klauzula niedozwolona? Na przykład regulaminowym zapisem, że zwrotu można dokonać w maksymalnym terminie 7 dni lub też prośba o rozważne dokonywanie zakupów, gdyż zwroty w ogóle nie będą uwzględniane. Albo – i tę propozycję proszę traktować jako mój hołd dla kreatywności polskich przedsiębiorców – zwrotu można dokonać tylko odnosząc towar na piechotę.
Ich genezy należy upatrywać w kodeksie cywilnym, silnie inspirowanym w tej materii prawem europejskim (dyrektywa 93/13/EWG). Kodeks wskazuje katalog sytuacji, w których możemy mówić o istnieniu klauzul niedozwolonych, a ponadto odwołuje się do bardziej ogólnych wartości, takich jak dobre obyczaje.
Art. 3851. § 1. Postanowienia umowy zawieranej z konsumentem nieuzgodnione indywidualnie nie wiążą go, jeżeli kształtują jego prawa i obowiązki w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interesy (niedozwolone postanowienia umowne). Nie dotyczy to postanowień określających główne świadczenia stron, w tym cenę lub wynagrodzenie, jeżeli zostały sformułowane w sposób jednoznaczny. (…)
Należy przy tym zwrócić uwagę na ważny fragment tego przepisu – “nieuzgodnione indywidualnie”. Ponieważ wiele umów dotkniętych problematyką obecności klauzul niedozwolonych opiera się na stosowaniu wzorca, regulaminu itp., konsument nie posiada możliwości kształtowania treści powstałego w drodze zawarcia umowy stosunku prawnego. Oznacza to, że zapis będący oczywistą klauzulą niedozwoloną nie musi zostać za taką uznany, jeśli zdecydujemy się umieścić go w indywidualnie wynegocjowanej umowie. Ciężar dowodu w zakresie tego, czy jakieś postanowienia danej umowy zostały ustalone w toku indywidualnych porozumień spoczywa jednakże na przedsiębiorcy.
Jednocześnie jednak za takie “niezugodnione indywidualnie” elementy nie uważa się kluczowych składników (essentialia negotii) umowy, czyli np. przedmiotu świadczenia, ceny czy wynagrodzenia, o ile oczywiście nie pojawiają się tam różnego formatu “ukryte” i “dodatkowe” okoliczności.
Zawarty w art. 3853 kodeksu cywilnego katalog niedozwolonych postanowień umownych należy traktować jako przykładowy, pełniący pomocniczą rolę przy interpretacji rozmaitych okoliczności, ale z całą pewnością nie jako zamknięty zbiór sytuacji, w których przedsiębiorca może dopuścić się stosowania klauzul niedozwolonych.
Art. 3853. W razie wątpliwości uważa się, że niedozwolonymi postanowieniami umownymi są te, które w szczególności:1) wyłączają lub ograniczają odpowiedzialność względem konsumenta za szkody na osobie;2) wyłączają lub istotnie ograniczają odpowiedzialność względem konsumenta za niewykonanie lub nienależyte wykonanie zobowiązania;3) wyłączają lub istotnie ograniczają potrącenie wierzytelności konsumenta z wierzytelnością drugiej strony;4) przewidują postanowienia, z którymi konsument nie miał możliwości zapoznać się przed zawarciem umowy;5) zezwalają kontrahentowi konsumenta na przeniesienie praw i przekazanie obowiązków wynikających z umowy bez zgody konsumenta;6) uzależniają zawarcie umowy od przyrzeczenia przez konsumenta zawierania w przyszłości dalszych umów podobnego rodzaju;7) uzależniają zawarcie, treść lub wykonanie umowy od zawarcia innej umowy, niemającej bezpośredniego związku z umową zawierającą oceniane postanowienie;8) uzależniają spełnienie świadczenia od okoliczności zależnych tylko od woli kontrahenta konsumenta;9) przyznają kontrahentowi konsumenta uprawnienia do dokonywania wiążącej interpretacji umowy;10) uprawniają kontrahenta konsumenta do jednostronnej zmiany umowy bez ważnej przyczyny wskazanej w tej umowie;11) przyznają tylko kontrahentowi konsumenta uprawnienie do stwierdzania zgodności świadczenia z umową;12) wyłączają obowiązek zwrotu konsumentowi uiszczonej zapłaty za świadczenie niespełnione w całości lub części, jeżeli konsument zrezygnuje z zawarcia umowy lub jej wykonania;13) przewidują utratę prawa żądania zwrotu świadczenia konsumenta spełnionego wcześniej niż świadczenie kontrahenta, gdy strony wypowiadają, rozwiązują lub odstępują od umowy;14) pozbawiają wyłącznie konsumenta uprawnienia do rozwiązania umowy, odstąpienia od niej lub jej wypowiedzenia;15) zastrzegają dla kontrahenta konsumenta uprawnienie wypowiedzenia umowy zawartej na czas nieoznaczony, bez wskazania ważnych przyczyn i stosownego terminu wypowiedzenia;16) nakładają wyłącznie na konsumenta obowiązek zapłaty ustalonej sumy na wypadek rezygnacji z zawarcia lub wykonania umowy;17) nakładają na konsumenta, który nie wykonał zobowiązania lub odstąpił od umowy, obowiązek zapłaty rażąco wygórowanej kary umownej lub odstępnego;18) stanowią, że umowa zawarta na czas oznaczony ulega przedłużeniu, o ile konsument, dla którego zastrzeżono rażąco krótki termin, nie złoży przeciwnego oświadczenia;19) przewidują wyłącznie dla kontrahenta konsumenta jednostronne uprawnienie do zmiany, bez ważnych przyczyn, istotnych cech świadczenia;20) przewidują uprawnienie kontrahenta konsumenta do określenia lub podwyższenia ceny lub wynagrodzenia po zawarciu umowy bez przyznania konsumentowi prawa odstąpienia od umowy;21) uzależniają odpowiedzialność kontrahenta konsumenta od wykonania zobowiązań przez osoby, za pośrednictwem których kontrahent konsumenta zawiera umowę lub przy których pomocy wykonuje swoje zobowiązanie, albo uzależniają tę odpowiedzialność od spełnienia przez konsumenta nadmiernie uciążliwych formalności;22) przewidują obowiązek wykonania zobowiązania przez konsumenta mimo niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązania przez jego kontrahenta;23) wyłączają jurysdykcję sądów polskich lub poddają sprawę pod rozstrzygnięcie sądu polubownego polskiego lub zagranicznego albo innego organu, a także narzucają rozpoznanie sprawy przez sąd, który wedle ustawy nie jest miejscowo właściwy.
Należy podkreślić, że Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów, bardzo sprawnie zresztą funkcjonujący jak na urzędowe standardy, nie może tworzyć prawa. Na prezesie UOKiKu spoczywa jednak wynikający z kodeksu postępowania cywilnego obowiązek prowadzenia rejestru zawierającego klauzule niedozwolone, o których istnieniu rozstrzyga Sąd Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Jest to nieczęsta w polskim systemie prawnym sytuacja, gdy wyroki polskiego sądu kształtują sytuację wszystkich podmiotów. Z chwilą wpisu do rejestru taka klauzula traci skuteczność we wszystkich istniejących umowach zbudowanych z wykorzystaniem wzorca.
Wpisana do rejestru klauzula staje się skuteczna wobec wszystkich przedsiębiorców. Z tego też względu w naszej działalności warto zatroszczyć się nie tylko o znajomość kodeksu cywilnego, ale i monitorować rejestr klauzul niedozwolonych, cały czas starając się też pamiętać o naszych “dobrych obyczajach”.
Art. 47943. Wyrok prawomocny ma skutek wobec osób trzecich od chwili wpisania uznanego za niedozwolone postanowienia wzorca umowy do rejestru, o którym mowa w art. 47945 § 2.
Dzień Dobry Panie Jakubie, podane przez Pana przykłady w pierwszym akapicie są postanowieniami sprzecznymi z obowiązującymi przepisami prawa. Obecnie (już od dłuższego czasu) utrwalił się pogląd SN, iż postanowień takich nie wpisujemy do rejestru, gdyż nie są to postanowienia niedozwolone.
Są one po prostu nieważne i mogą przykładowo rodzić po stronie przedsiębiorcy odpowiedzialność z tytułu naruszenia zbiorowych interesów konsumentów (postępowanie przed Prezesem UOKiK).
Co do skuteczności wpisanej do rejestru klauzuli w stosunku do wszystkich przedsiębiorców, jest ona kwestią bardzo sporną. Sąd Apelacyjny w Warszawie niedawno skierował zapytanie prejudycjalne do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej w Luksemburgu, które dotyczy tego zagadnienia.